Witajcie!
W moim domu zagościł ostatnio... jednorożec. Zobaczcie jaki kolorowy. Niestety jest bardzo leniwy i prawie cały czas śpi. Głównie okupuje serwetki. Jak tak na niego patrzę, to też mam ochotę się zdrzemnąć.
Wzór: Jennita de Amor. Zmieniłam jedynie sposób przyszywania ogona i grzywy, bo sposób zaproponowany przez autorkę wzoru wydał mi się nieco dziwaczny.
Witajcie!
Dzisiaj zrobię małą przerwę od amigurumi i pokażę Wam serwetki. Pierwsza powstała wg opisu Draiguny. Bardzo lubię jej projekty i ubolewam nad faktem, że serwetki stały się takie... niemodne. A przecież dzięki nim wnętrze staje się o wiele przytulniejsze, pełne serca, które ktoś włożył w szydełkowanie.
Zrobiłam też komplet podkładek i serwetkę.
Pozdrawiam Was serdecznie i życzę miłego dnia.
Witajcie!
Jak Wam minął weekend?
Jakiś czas temu założyłam konto na Instagramie. Wpadł mi tam w oczy bezpłatny opis na misia w spodenkach. Osoby, które zrobiły łapki na podstawie opisu zamieszczonego na profilu Kristishka Toys dostawały kolejny fragment wzoru. Oczywiście trzeba było pokazać zdjęcia z wykonania pierwszego etapu. Myślę, że to dobry sposób na osoby, które tylko polują na wzory. Nieraz się z tym spotykałam na grupie poświęconej testowaniu wzorów.
Wzór: kristishka_toys
Mój miś dostał też czapeczkę (wzór własny).
Witajcie!
To pierwsza sarenka jaką zrobiłam. Na dodatek jest mój autorski wzór. Figurą trochę przypomina Florkę z książek Roksany Jędrzejewskiej-Wróbel :)
Myślę, że za jakiś czas spróbuję stworzyć sarnę, nieco bardziej przypominającą prawdziwe sarny.
Jak minęły Wam Święta Wielkanocne? Ja przed świętami straciłam węch, a razem z nim wszelką motywację do przygotowywania świątecznych potraw.