Na początku tego roku brałam udział w wyzwaniu na FB, które polegało na stworzeniu szydełkowej wersji Fistaszków (można było wybrać dowolnego bohatera). W pierwszej chwili pomyślałam o zrobieniu Sally (wtedy jeszcze nie wiedziałam, że tak ma na imię) ale nie miałam pomysłu na jej włosy i zdecydowałam się na Lucy, której fryzura wydała mi się łatwiejsza do zrobienia. Nie chciałam robić włosów z czesanki ponieważ niektóre dzieci (czyt. moja córeczka) lubią je wyrywać. Dlatego postanowiłam, że włosy będą szydełkowe. I tak powstała Lucy...
Szydełkując włosy dla Lucy wpadłam na pomysł jak zrobić włosy dla Sally. W związku z czym powstała także Sally. Dopiero kiedy była gotowa poczytałam trochę o tej postaci i dowiedziałam się, że to najbardziej denerwujący Fistaszek... A mnie się wydawała taka sympatyczna...
Byłyście już w kinie na Fistaszkach? Ja jeszcze nie byłam ale robiąc te laleczki nabrałam ochoty aby obejrzeć kinową wersję tego komiksu.
Pozdrawiam Was gorąco :)
Aaaa... oniemiałam! To są najsłodsze Fistaszki, jakie widziałam. Perfekcja w każdym... milimetrze. No, jak żywe po prostu.
OdpowiedzUsuńNie znam tej bajki, ale Twoje dziergane Fistaszki są extra!
OdpowiedzUsuńMożna się zakochać w twoich laleczkach. :)
OdpowiedzUsuńPerfect !!!!
OdpowiedzUsuńAnna
cudowna. Jedna z Ładniejszych jakie widziałam
OdpowiedzUsuńSłodkie i perfekcyjnie wykonane.
OdpowiedzUsuńSimply amazing!So well done! Congrats!
OdpowiedzUsuńHave a wonderful week!
Hugs and love from Portugal,
Ana Love Craft
www.lovecraft2012.blogspot.com
W kinie nie byłam, ale znam je rysunkowe:) Twoje są normalnie jak 'żywe':) Buziaki!:))
OdpowiedzUsuńObie są fantastyczne i wyglądają jak prawdziwe. Jestem pełna podziwu dla Twojego kunsztu :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
nie znam tej bajki, ale lale sa cudowne!
OdpowiedzUsuńpodziwiam i pozdrawiam :)
Piękne lale , a włosy zrobiłaś extra:) pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńcudowne, dopracowane w każdym calu :) BRAWO
OdpowiedzUsuńJa nie znam zupełnie Fistaszków, ale twoje bardzo, ale to bardzo mi się podobają. Urocze są. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńNie oglądałam filmu, ale Twoje lale są rewelacyjne! Śliczne i sympatyczne. No i perfekcyjnie wykonane:) pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńWow cudowne, nie oglądałam tej bajki zbyt często, ale postacie kojarzę, jednak ty stworzyłaś je rewelacyjnie :) Mistrzostwo świata :)
OdpowiedzUsuńSą perfekcyjne!
OdpowiedzUsuńUrocze i takie dopracowane! Brawo :) Bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Fistaszków nie znam, ale bardzo sympatyczne Twoje bohaterki!!
OdpowiedzUsuńPerfekcyjne wykonanie - sympatyczne stworki:)
OdpowiedzUsuńSuper są :) i perfekcyjne w każdym szczególe :)
OdpowiedzUsuńPerfekcyjnie poradziłaś sobie z tym wyzwaniem :) Cudne laleczki:) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńGenialne!
OdpowiedzUsuńWspaniałe lale :-) Idealnie jak w bajce... z zadania wywiązałaś się doskonale.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Padłam... Rysunkowe postaci widziałam, filmu nie.
OdpowiedzUsuńCzarujesz tym szydełkiem! Od wszystkiego co tu zobaczę, nie mogę oderwać oczu. :-)
Padłam... Rysunkowe postaci widziałam, filmu nie.
OdpowiedzUsuńCzarujesz tym szydełkiem! Od wszystkiego co tu zobaczę, nie mogę oderwać oczu. :-)
wyjść z zachwytu nie mogę <3
OdpowiedzUsuńJesteś niesamowita one są niesamowite a włoski są genialne - wyszło pięknie
OdpowiedzUsuńO kurcze, wyszły rewelacyjnie! Jakby ściągnięte prosto z ekranu! Super :).
OdpowiedzUsuńJa na Fistaszkach nie byłam, ale może kiedyś się skusze i obejrzę :)
Pozdrawiam
Wow, megaśne :) Fryzury pierwsza klasa! :)
OdpowiedzUsuńOOO kurde, mało oczy mi z orbit nie wyjdą!!!! Taki, kunszt, dokładność szczegółów... normalnie nie wiem co napisać... Takimi lalkami sama chętnie bym się pobawiła. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńAleez Piekne :)))) Milo mi Cie poznac i z Przyjemnoscia zostane u Ciebie na dluzej :))) Pieknie szydelkujesz :))) Pozdrawiam :))
OdpowiedzUsuńNiesamowite są te lale:) Podziwiam:)
OdpowiedzUsuńwow świetne!!! cudne
OdpowiedzUsuńThey look great! Congrats
OdpowiedzUsuńMistrzostwo szydełkowania! Jesteś niesamowita w dzierganiu takich zabawek. Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuńJak prawdziwe :)
OdpowiedzUsuńBajkę ostatnio oglądałam z synem w kinie i muszę przyznać, że całkiem fajna :)
Pozdrawiam
Co prawda nie znam Fistaszków, ale zabawki w Twoim wykonaniu są niesamowite :)
OdpowiedzUsuńŚwietne lale :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńOjej, identyczne! Super!
OdpowiedzUsuńOh my Gosh! They are both amazing and impeccably made!
OdpowiedzUsuńoh I love Peanuts! These girls came out wonderful
OdpowiedzUsuńSo Nice, So Lovely!!!!
OdpowiedzUsuńGreets from Belgium, Sofie
W ogóle nie widziałam, że jest jakiś film z tymi bohaterkami. Twoje laleczki są przefajne. Aż nabrałam ochoty, żeby chwycić za szydełko... Szkoda, że mam inne pilne roboty :(
OdpowiedzUsuńKobieto, jak Ty to robisz???? Dla mnie to czarna magia, nie mogę się nadziwić jakie cuda mogą powstać z włóczki... Piękne :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńone są cudowne :) gdzie można zakupić wzór ? z przyjemnością zrobiłabym je córci
OdpowiedzUsuńone są cudowne :) gdzie można zakupić wzór ? z przyjemnością zrobiłabym je córci
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńWzór niestety nie jest na sprzedaż.
Me gustaría hacerlos
OdpowiedzUsuń, tiene el patrón o los venden?