Jakiś czas temu wygrałam na blogu DIY-Zrób to Sam bon na zakupy w sklepie Elemenciki. To zachęciło mnie do małego eksperymentu. Zrobiłam serwetkę z koralików Preciosa (białe) i koralików Toho (zielone, ciemnoróżowe i złote w dwóch rozmiarach). Złote koraliki zakupiłam za bon.
Moje wnioski są takie, że można te koraliki stosować razem aczkolwiek trzeba uważać jeśli gołym okiem widać, że koraliki różnią się wielkością. Jeśli koraliki są większe lub mniejsze od standardowych to możemy ich używać tylko w ograniczonej ilości - można nimi zrobić tylko drobne elementy, ale nie tło. Nie polecam też stosowania mniejszych koralików na brzeg serwetki (albo będzie się źle układać albo będzie widać nitkę). Jeśli ktoś bardzo się upiera aby brzeg zrobić mniejszymi koralikami to może rozważyć zastosowanie innej liczby koralików (np. 4 lub 5 zamiast standardowych 3).
Wzór z książki Centrini con le Perline. Średnica serwetki wynosi ok 11 cm.
Zrobiłam też nieco większą serwetkę (15 cm) ale tym razem korzystałam tylko z koralików Preciosa.
Serwetki zgłaszam na wyzwanie koralikowe w DIY - Zrób to Sam.
Na zakończenie pochwalę się jeszcze swoimi zakupami za bon, o którym Wam wspominałam.
Pozdrawiam :)
Przepiękne są te Twoje serwetki!!😊. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńŚliczna jest ta serwetka z włoskiej książki. Stałaś się już mistrzynią w tej dziedzinie.
OdpowiedzUsuńniesamowite! podziwiam pomysł - jeszcze z takim zastosowaniem koralików się nie spotkałam ... wyglądają oszałamiająco i wyobrażam sobie, jak światło pięknie się w nich odbija!
OdpowiedzUsuńNieźle Cię wzięło na te serwetki i bardzo dobrze bo wychodzą Ci genialne. Też bym chętnie coś jeszcze uszyła , ale nie potrafię ogarnąć tych kursów i opisów w obcych językach :-(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piękne serwetki:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSerwetki są piękne- podziwiam Cię za cierpliwość:)
OdpowiedzUsuńEwuniu dziękujemy bardzo:)
Przepiękna serwetka, zwłaszcza ta pierwsza, prezentuje się imponująco, byłaby cudną podkładką pod białą porcelanową filiżankę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Jakie one śliczne i takie misterne :)
OdpowiedzUsuńPiękne serwetki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam