Twórcze Mamy nie próżnują i co rusz wymyślają jakieś ciekawe wyzwania. Pierwszy raz zetknęłam się z zabawą polegającą na zbieraniu literek, które były pochowane na kilku blogach. Tajne hasło to: wspomnienia.
Odwiedzając znane atrakcje turystyczne możemy nabyć tam różne pamiątki. Niestety zwykle są one dosyć tandetne. Dlatego patrząc na pluszowe smoki na straganach w Krakowie pomyślałam, że sama mogę sobie zrobić pamiątkę. I tym sposobem o niedawnej wycieczce przypominać mi będzie ten oto groźny smok.
Wiedziałyście, że na Wawelu nie wolno robić zdjęć? Z tego powodu nie będzie fotorelacji. Miałam nadzieję, że zrobię później jakieś zdjęcia podczas spaceru po Krakowie ale niestety zaczął padać deszcz i nic z tego nie wyszło. Zresztą po 4 godzinach zwiedzania Wawelu byłam już tak wykończona, że wcale nie miałam ochoty na spacer. Na pewno jeszcze kiedyś się tam wybierzemy. :)
Pozdrawiam :)
Zawsze podziwiam za cierpliwość do robienia takich małych drobiazgów:) Pięknie wykonany:)
OdpowiedzUsuńAle słodziak :) jestem wręcz zauroczona :)
OdpowiedzUsuńToż to śliczny Diplodok, a nie "StrasznySmok" ;D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :D
Ale uroczy smoczek, fajnie ze zabawa sie spodobała :) pozdrawiamy z Klubu Tworczych Mam.
OdpowiedzUsuńSłodziutki dino -smoczek.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
D.
Wspaniale się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńUroczy słodziak. Takie smocze baby :-) Podziwiam perfekcję wykonania. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńTaki młodziutki ten smoczek :)
OdpowiedzUsuńU nas są dwa podobne drewniane - smok i smoczka. :)
Piękna pamiatka!
OdpowiedzUsuńświetny smoczek
OdpowiedzUsuńCudowny smok :)
OdpowiedzUsuńW Krakowie byłaś i nic nie mówiłaś? Mogłyśmy się spotkać :) co prawda już poza Krakowem mieszkam, ale zawsze można dojechać ;)
Szczerze to nie wiedziałam, że na Wawelu nie można zdjęć robić...
Na szczęście nasza pamięć przechowuje WSPOMNIENIA :) a i taki uroczy wydziergany smok zatrzyma je na dłużej!
Dziękujemy za udział w zabawie w KTM :)
Очень милый)))
OdpowiedzUsuńCudowny!
OdpowiedzUsuńSorry, ale ten smok wcale nie jest groźny. On jest słodziutki.
OdpowiedzUsuńJaki fajny ten dinozaur :)
OdpowiedzUsuńBarrrrdzo grrrroźny! Chętnie bym go przytuliła haha :D
OdpowiedzUsuńFajny słodziak :) Jest tak uroczy, że nie da się go bać.
OdpowiedzUsuńTakiego słodziaka to strach się bać :) Nie wiedziałam, że na Wawelu zdjęć robić nie można...
OdpowiedzUsuńPiękny i wcale niegroźny wsam raz do przytulania
OdpowiedzUsuńJakie urocze smoczątko 😃
OdpowiedzUsuń