Pamiętacie mój post o zabawkach zrobionych z gumek?
Z gumek powstał także słonik i piłka plażowa. Na początku próbowałam zrobić słonika ze wzoru Terri Crews przeznaczonego na "klasyczne" amigurumi ale stwierdziłam, że ma trochę dziwne proporcje. Głowa wydawała mi się dziwnie szeroka i płaska, a trąba za krótka. Nie wynikało to oczywiście z błędów we wzorze, tylko z tego, że półsłupki robione z gumek mają nieco inną proporcję (wydają mi się niższe i szersze w porównaniu do tych wykonanych z włóczki). Być może jest to też spowodowane tym, że staram się nie rozciągać gumek, jak niektórzy, aby nie było widać wypełnienia. Sprułam wszystko i zrobiłam słonika "z głowy".
Piłka powstała na podstawie filmiku na yt, podobnie jak kwiatuszki.
Czym szydełkowanie z gumek różni się od szydełkowania z włóczki
- z reguły nie są potrzebne nożyczki, co jest ważne dla osób, które tak jak, notorycznie gubią nożyczki
- można sobie przygotować potrzebną ilość gumek na okrążenie, niektórzy nawet tak sobie układają te gumki, że od razu widać kiedy trzeba dodać/odjąć oczko co chwilę trzeba sięgać po gumkę
- do wypchania maskotki z gumek potrzeba znacznie mniej wypełnienia.
- gumki lubią się rozsypywać
- inaczej wygląda prucie, jeśli chcemy spruć większy kawałek jest to trochę kłopotliwe, bo trzeba wyciągać wiele gumek ale jeśli pomylimy się na początku okrążenia wówczas możemy, bez zdejmowania gumek, spruć tylko górny łańcuszek, poprawić błąd i szybciutko połączyć oczka łańcuszkiem.
- w przypadku gumek lewa strona wygląda ładniej niż prawa (to oczywiście subiektywne odczucie)
- w tych filmikach, które oglądałam stosowano inny system liczenia oczek niż ten, który ja stosuję (do liczby półsłupków doliczano także pętelkę znajdującą się na szydełku).
- mało gotowych wzorów, większość instrukcji do loomigurumi jest przygotowana w formie filmików
- można wykorzystać "klasyczne" wzory na szydełkowe amigurumi ale zwykle trzeba je trochę zmodyfikować.
- gotowe zabawki wykonane z gumek gorzej znoszą rozciąganie (nie nadają się dla malutkich dzieci o skłonnościach destrukcyjnych)
- zamiast zszywania łączy się poszczególne części za pomocą oczek ścisłych (albo łączy się elementy podczas szydełkowania).
Pozdrawiam gorąco (termometr pokazuje 32 stopnie w cieniu).
Prześliczny ten słonik:)
OdpowiedzUsuńSłoniki cudny. I do tego zrobiony z głowy! Podziwiam.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam równie gorąco :)
Ten gumkowy słonik wygląda bardzo ładnie. Piłka fajnie pasuje do kompletu :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :))
Piękny słonik, piękne fotki:))) Z gumek...podziwiam:)
OdpowiedzUsuńAle słodki!!!!! nie pomyślałabym, że jest on wydziergany z gumek. Wspaniały.
OdpowiedzUsuńJeszcze niedawno nie podobaly mi sie zwierzatka z gumek, ale Twoje sa przepiekne i bardzo wyjatkowe!
OdpowiedzUsuńrewelacyjny słonik, ale zaskoczyłaś mnie tym że jest zrobiony z gumek
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko
ps,
u nas 34 w cieniu - godzi 17 !!
O kurcze, przegapiłam ten post w którym pisałaś o tych gumkach. Normalnie szczęka mi opadła, że można wyczarować "amigurumi" z malutkich gumek. Ostatnio była straszna moda na te gumki a ja nie pomyślałam, że można je tak fajnie wykorzystać w szydełkowaniu. Nie podobały mi się te bransoletki, na które nastała moda więc nie zgłębiałam tematu. Widzę, że muszę naprawić swój błąd. Wszyły Ci z tych gumek bardzo fajne figurki :D
OdpowiedzUsuńMnie też te bransoletki specjalnie nie zainteresowały. Chyba już wyrosłam z tego typu ozdób.
UsuńWow! Nie sądziłam, że można szydełkować z gumek!! Efekt jest niesamowity!
OdpowiedzUsuńJa też jeszcze kilka miesięcy temu nie miałam pojęcia, że to jest możliwe :)
UsuńTo jest dla mnie niepojęte, ale śliczne!
OdpowiedzUsuńŚwietny słoń z tych gumek. Zapisałam sobie w folderze do zgłębienia, bo wygląda to bardzo ciekawie i chyba nadaje się np dla malucha np do kąpieli. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńNie jestem pewna czy taka zabawka z silikonowym wypełnieniem nadaje się do wody ale można dać wypełnienie np. z gąbki. Jeśli chodzi o małe dzieci, to jak pisałam, mogą uszkodzić zabawkę. Widziałam laleczkę, której dziecko za bardzo ponaciągało rączkę (niektóre gumki nadmiernie się porozciągały i powstał "ażurek"). Myślę jednak, że pod nadzorem osoby dorosłej nic złego nie powinno się stać ani dziecku ani zabawce :)
UsuńWcześniej nie podobały mi się zwierzątka z gumek, ale twoje są takie dopracowane, fantastyczne :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Starałam się :)
UsuńPierwszy raz widzę takie cuda zrobione z gumek :)
OdpowiedzUsuńŚliczne
Ty wiesz, że te zwierzaki z gumek całkiem ciekawe są:) Słoniątko jest śliczne i pogodne:)
OdpowiedzUsuńCałe szczęście nie mam aż takiej ilości gumek w domu:D:D:D Bo pewnie bym próbowała:)
Pozdrawiam:)
Cudowny słonik!!!
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:))
Cudowny i słodki słonik :) Pozdrawiam Serdecznie :)
OdpowiedzUsuńTo gumkowe dzierganie jest bardzo pomysłowe i Twój słonik z piłeczką jest prześliczny i kwiatuszki są słodkie! Niesamowite, co to z takich gumek potrafisz wyczarować:)
OdpowiedzUsuńUściski!:))
Jestem pod wrażeniem pomysłowości :) Świetny słonik :) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńA ja bym panią bardzo mocno poprosiła o nagranie filmu jak zacząć z amigurumi :) bo jakoś nic nie mogę zrozumieć z tych zagranicznych filmów :/
OdpowiedzUsuńOczywiście chodzi mi o takie z gumek :)
UsuńOczywiście chodzi mi o takie z gumek :)
UsuńNie mam kamery aby nakręcić filmiki ale postaram się napisać post z instrukcjami.
UsuńPiękne prace :) Nie myślałam, że z gumek można wyczarować takie prace :)
OdpowiedzUsuńSłodziutki jest, fajny pomysł z tymi gumkami :)
OdpowiedzUsuńO kurczaki. piękny jest ten słonik i nie pomyślałabym ze z tych tanich i wyglądających tandetnie wszechobecnych gumek można zrobić takie małe cudo ! jest piękny i perfekcyjny. Uwielbiam słonie i pasował by mi taki na półce. Jest genialny !
OdpowiedzUsuńŚliczny słonik !!! I to z czego...z gumek :)
OdpowiedzUsuńUdowodniłaś ,że można wykorzystać inny materiał ,aby wyczarować rękodzieło :)
O mamuniu! Pierwsze widzę!!! :) Gumowe szydełkowanie ROBI WRAŻENIE!!!
OdpowiedzUsuń