Prawie wszystkie schematy musiałam trochę modyfikować, ponieważ szydełkiem nie da się zrobić łuczków, takich jak w klasycznej frywolitce. Robi się zamiast nich kilka oczek łańcuszka. W serwetce te łuczki wyglądały mi jakoś dziwnie mizernie, dlatego robiłam dodatkowo rząd z samych półsłupków. Podobny problem miałam z kwiatkiem, w którym na łuczkach były pikotki. To była całkowita improwizacja. Niestety nie udało mi się wykombinować sposobu na pogrubienie łodyżki. W każdym razie nie znalazłam takiego sposobu, który prezentowałby się w miarę estetycznie. Te listki z obu stron skutecznie to utrudniały.
Linki do schematów z których korzystałam:
czerwony kwiat,
bransoletka,
serwetka to kilka pierwszych rzędów serwetki zaprojektowanej przez Renulek,
motylki,
gwiazdki nieco zmodyfikowałam na potrzeby frywolitki szydełkowej (niestety schemat ten nie jest już dostępny).
Kolorowe kwiatuszki robiłam bez schematu.