Zapraszam Was na pyszny malinowy torcik, bardzo prosty w przygotowaniu. Myślę, że równie smaczny będzie w wersji truskawkowej. Przepis wymyśliłam na podstawie trzech różnych ciast. Tak bardzo mi zasmakowała ta kompozycja, że postanowiłam się z Wami podzielić przepisem :)
Warstwa pierwsza:
ciastka deserowe ok 170 g (użyłam ciastek San Łakotki)pół paczki ciastek owsianych ok. 70 g (użyłam ciastek San Złotokłose)
masło 100 g
Masło rozpuścić, ciastka pokruszyć (ja robię to w blenderze). Wymieszać ciastka z masłem, wyłożyć papierem do pieczenia dno tortownicy, wrzucić do środka otrzymaną masę ciasteczkową i równomiernie ją rozłożyć. Wstawić do lodówki
Warstwa druga:
serek mascarpone 500 gbiała czekolada - półtorej tabliczki (150 g)
W kąpieli wodnej rozpuścić białą czekoladę. Wymieszać ją z serkiem mascarpone i przełożyć na schłodzony spód. Schować do lodówki
Warstwa trzecia:
galaretka malinowapół szklanki zmiksowanych i przetartych przez sitko malin
szklanka wrzątku
Galaretkę rozpuścić w szklance wrzątku, dodać przetarte przez sitko maliny. Kiedy galaretka zacznie tężeć wylać ją na schłodzoną masę serową. Wstawić do lodówki.
Och, serca nie masz, a ja na diecie...;) Ale jak ją skończę, to przepis wypróbuję.:)
OdpowiedzUsuńWygląda przepysznie! Na pewno skorzystam z przepisu :)
OdpowiedzUsuńWygląda kusząco... mniam!
OdpowiedzUsuńZjadöoby się... :-)
OdpowiedzUsuńJeśli tak smakuje jak wygląda, to jestem za... :) Wyprróbuję Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńExtra! Super, ze podzielilas sie przepisem, dzieki Tobie bede miala dodatkowy prezent na Dzien Matki, bo moja mama uwielbia mascarpone:) buziaki!
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo zachęcająco. Zamierzam w weekend wypróbować. Pozdrawiam :-)
OdpowiedzUsuńDzięki wielkie za przepis na tę spodnią warstwę. Na pewno skorzystam
OdpowiedzUsuńTwoje ciasto wygląda smakowicie. Mniam!
Ciasto wygląda przepysznie!!! Bardzo chętnie skorzystam z przepisu.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:))
Mniam , mniam...ja dzisiaj zrobiłam dwa biszkopty przełożone nutellą z dżemem, na wierzchu mascarpone ubite z pudrem i w to truskawki...miała być galaretka , ale nie zdążyłam zrobić przed grillem i zżarliśmy takie!:) Pozdawiam!!!
OdpowiedzUsuńPychota !!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Dorota
Wygląda pysznie! Uwielbiam takie rzeczy!
OdpowiedzUsuńTakiemu deserowi trudno się oprzeć:)
OdpowiedzUsuń