wtorek, 9 lutego 2016

Misie

Dzisiaj znowu Was pomęczę misiami z włóczki Dolphin Baby :) 
Być może pamiętacie jak skarżyłam się, że misie z tej włóczki mają nieco inny kształt niż z innych włóczek i że początek robótki nie jest płaski. Ponieważ nie tylko ja mam ten problem, podzielę się z Wami moim pomysłem na tą włóczkę: zamiast 6 półsłupków w pierwszym okrążeniu robię 7. W następnym okrążeniu mam już 14 półsłupków, w trzecim 21 półsłupków itd. W ten sposób zmodyfikowałam wzór misia ze strony AmigurumiToGo. Nie zmieniałam ilości rzędów. Improwizować musiałam jedynie wtedy kiedy wg wzoru trzeba było dodać lub odjąć 3 półsłupki (dodawałam/odejmowałam 3 albo 4 półsłupki - jeden fragment wzoru był wtedy np. o jeden półsłupek krótszy).



Pozdrawiam :)

wtorek, 2 lutego 2016

Fistaszki: Lucy i Sally

Na początku tego roku brałam udział w wyzwaniu na FB, które polegało na stworzeniu szydełkowej wersji Fistaszków (można było wybrać dowolnego bohatera). W pierwszej chwili pomyślałam o zrobieniu Sally (wtedy jeszcze nie wiedziałam, że tak ma na imię) ale nie miałam pomysłu na jej włosy i zdecydowałam się na Lucy, której fryzura wydała mi się łatwiejsza do zrobienia. Nie chciałam robić włosów z czesanki ponieważ niektóre dzieci (czyt. moja córeczka) lubią je wyrywać. Dlatego postanowiłam, że włosy będą szydełkowe. I tak powstała Lucy...


Szydełkując włosy dla Lucy wpadłam na pomysł jak zrobić włosy dla Sally. W związku z czym powstała także Sally. Dopiero kiedy była gotowa poczytałam trochę o tej postaci i dowiedziałam się, że to najbardziej denerwujący Fistaszek... A mnie się wydawała taka sympatyczna...




Byłyście już w kinie na Fistaszkach? Ja jeszcze nie byłam ale robiąc te laleczki nabrałam ochoty aby obejrzeć kinową wersję tego komiksu.

Pozdrawiam Was gorąco :)