Sweterek zrobiłam na podstawie wyszperanego w internecie japońskiego schematu. Wydrukowałam go kilka lat temu i w związku z tym nie mam niestety stosownej "linki".
W niedzielę wybraliśmy się na wycieczkę do Małej Fatry. Wyjechaliśmy kolejką gondolową na Chleb, a stamtąd już na piechotę poszliśmy na Velky Krivan, a później szczytami aż na Poludniowy grun, z którego schodziliśmy w stronę parkingu. Widoki były przepiękne ale wróciłam stamtąd wykończona. Chyba nigdy jeszcze tak bardzo nie bolały mnie nogi.
Lovely cardigan !!!
OdpowiedzUsuńAnna
Oh, jak ja Ci zazdroszczę tej górskiej wycieczki...
OdpowiedzUsuńOj zazdroszczę gór. A sweterek bardzo ładny:)
OdpowiedzUsuńEstetyczne, w dobrym guście po prostu niebanalne piękno !!! Sweterek i góry:) Gratuluje i pozdrawiam <3
OdpowiedzUsuńSweterek cudny! Widoki przepiękne!!
OdpowiedzUsuńWycieczka cudowna, a sweter piękny. Podziwiam za cierpliwość do dużych projektów. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńSweterek prezentuje się super :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny sweterek. Niebiański kolor :))
OdpowiedzUsuńZdjęcia gór cudne!
Pozdrawiam :))
Dla takich widoków chciałabym się umęczyć:) Sweterek piękny:))
OdpowiedzUsuńCudne widoki :)
OdpowiedzUsuńa sweterek śliczny, pozdrawiam cieplutko
Piękny sweterek i wspaniała wycieczka:)
OdpowiedzUsuńSweterek świetny a bolące nogi chyba zrekompensowane zostały przez piękne widoki :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńPowiem Ci jednak, że kiedy moje nogi zaczęły się trząść od nadmiernego wysiłku to przestałam zwracać uwagę na krajobraz. I pod koniec wycieczki nie robiłam już żadnych zdjęć.
Piękny sweterek, taki dziewczęcy mi się wydaje :)
OdpowiedzUsuńWidoki na pewno piękne, ja ogólnie jak idę po twardym podłożu to bolą mnie nogi bardziej niż kiedy idę choćby po trawie, czy przez las :)
Dziękuję. Mnie bolały nogi jak schodziliśmy po dosyć stromym zboczu. Większy odcinek tego zejścia stanowiła łąka, nie było więc zbyt twardego podłoża.
UsuńPrześliczny sweterek, a zdjęcia przepiękne :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny sweterek :)
OdpowiedzUsuńFajny sweterek.
OdpowiedzUsuńUwielbiam te góry. Burze Cię nie straszyły? Na Babiej Górze w sobotę zginął turysta porażony piorunem.
Dziękuję :)
UsuńMy byliśmy tydzień temu i wtedy nie było burzowo.
Śliczny sweterek :-) Piękny kolor i fantastyczny wzór.
OdpowiedzUsuńCudne wycieczkowe widoki :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Cudny sweterek a widoki przepiękne :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
Świetny sweterek:) A wycieczki zazdroszczę:)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńSuper sweterek! W górach baaaardzo dawno nie byłam. Uwielbiam górskie widoczki, ale nie podoba mi się, że jest tak dużo chodzenia pod górę:D
OdpowiedzUsuńBuziaki!:))
Sweterek świetny :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam góry :)
Piękne widoki.
Pozdrawiam
Piękny sweterek!
OdpowiedzUsuńBardzo ładny sweterek. A widoki piękne :)
OdpowiedzUsuńSuperowe wdzianko uszykowałaś. A wycieczka zachęcająca Pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńPiękny sweterek i super zdjęcia z wycieczki :)
OdpowiedzUsuń