Wirtualny kurs szycia okazał się bardzo wciągający. Jak tylko zbliża się termin publikacji kolejnego zadania z niecierpliwością zaglądam na stronę i sprawdzam czy już coś się pojawiło.
Tym razem należało uszyć pudełko. Najtrudniejsze w tym zadaniu okazało się... włożenie tekturki do środka. A to dlatego, że najpierw obszyłam zygzakiem brzegi, a dopiero potem przypomniałam sobie, że ten spód trzeba było usztywnić. Musiałam więc kawałek spruć.
Trochę martwiło mnie to, że pudełko nie będzie nadawać się do prania i zaczęłam się zastanawiać czy nie ma jakiegoś substytutu tektury, któremu wilgoć nie będzie straszna. I wymyśliłam że mogłabym użyć plastikowej kanwy (nie miałam odpowiednio dużego kawałka) albo polipropylenowej podkładki pod talerz. Przez przypadek kupiliśmy kiedyś o jedną za dużo i dzięki temu mogłam ją bez wyrzutów sumienia przyciąć do odpowiedniego rozmiaru.
A było tak:
Najpierw wybrałam materiały...
Potem przygotowałam taśmę do obszycia brzegu pudełeczka. Wyobraźcie sobie, że nawet ją wyprasowałam! Że też mi się chciało :)
Przycięłam materiał...
Pozszywałam, rozprułam kawałek, włożyłam usztywnienie, zaszyłam...
Jeszcze tylko taśma i gotowe!
Pozdrawiam Was serdecznie!
Prześliczne i piękne kolorki :)
OdpowiedzUsuńsuper pudełeczko, akurat trochę większe przyda mi się do szafy, jak znajdę chwilę siadam do maszyny!
OdpowiedzUsuńBardzo romantyczne jest to pudełko:)
OdpowiedzUsuńCudeńko :) Świetny kursik :) Mi się bardzo podoba efekt końcowy :)
OdpowiedzUsuńefekt końcowy jest zachwycający! podoba mi się kolorystyka i delikatny wygląd :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny:)
OdpowiedzUsuńpudełko jest przepiękne
OdpowiedzUsuńPomimo trudności i tak sobie świetnie poradziłaś. Śliczne pudełko. Pozdrawiam Serdecznie :)
OdpowiedzUsuńŚwietne pudełeczko Sobie uszyłaś, ma piękne kolorki:-)
OdpowiedzUsuńWyszło pięknie :)
OdpowiedzUsuńWspaniała praca w cudnych kolorkach:)
OdpowiedzUsuńJakież śliczne jest to Twoje pudełeczko!
OdpowiedzUsuńNowy mistrz nam rośnie i dobrze. Pudełko super :-) Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńtakie proste a takie śliczne i funkcjonalne!
OdpowiedzUsuńPudełeczko pięknie Ci wyszło, tak po cichu napiszę, że nawet lepiej niż jego pierwowzór;)
OdpowiedzUsuńŚliczne pudełeczko:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Cudeńko!!! Piękny materiał wybrałaś!!
OdpowiedzUsuńŚliczne materiały i efekt końcowy! Gratuluję :)
OdpowiedzUsuńŚliczny materiał, pięknie go wykorzystałaś :)
OdpowiedzUsuńbardzo eleganckie:0
OdpowiedzUsuńSliczne pudeleczko :)) Super sobie z nim poradzilas :)) Pozdrawiam Cie cieplutko :)
OdpowiedzUsuńEleganckie pudełeczko przygotowałaś. Wspaniale Ci idzie z szyciem. Jeszcze chwilę i będziesz czerpać z szycia tylko przyjemność i będzie to Twoja wielka pasja. Wierzę w Ciebie i pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńBrawo! Pudełko pierwsza klasa. Usztywnienie mega praktyczne!
OdpowiedzUsuńBuziaki:))
Superowe !
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie na wielkanocne Candy:
http://grandmothermartha.blogspot.com/2017/03/zapraszam-na-wiosenne-candy.html
Pozdrawiam ciepło :)
Super pomysł na usztywnienie pudełka. Finalnie wyszło bardzo ładne :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńkurz to fajna motywacja do pracy :)
OdpowiedzUsuńPięknie wyszło to materiałowe pudełeczko.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :))
Cudne kolorki tego Twojego pudełka :)
OdpowiedzUsuńpiekne wspaniałe :)
OdpowiedzUsuń