Na trzecią lekcję szycia u Reni uszyłam koszyczek na pieczywo. Stwierdziłam, że tekstylne podkładki pod talerz nie są zbyt praktyczne w naszym przypadku (używamy takich które można umyć i muszę to robić co najmniej raz dziennie) i zdecydowałam, że uszyję tylko koszyczek.
Zainspirowała mnie trochę Tereska, która zauważyła, że jeśli wiązanie przyszyjemy od góry to łatwiej będzie wiązać.
Nie wystarczyło mi niestety materiału na troczki ale wpadłam na pomysł, żeby wykorzystać starą koronkową taśmę. Po wielu latach w końcu znalazłam dla niej jakieś zastosowanie.
Uszyłam też kocyk do transportera. Kocyk składa się z trzech warstw: materiał, grubaśna ocieplina i polar. Pamiętam jeszcze o moich zmaganiach z kocykiem, który szyłam w ramach Akademii Szycia i tym razem byłam mądrzejsza: wszystkie warstwy najpierw sfastrygowałam. Dzięki temu nic mi się nie rozciągało.
Pozdrawiam Was gorąco!
Bardzo lubię te wiązane koszyczki - jakoś na stole od razu robi się piękniej. Śliczny materiał, a koronkowe troczki pasują idealnie.
OdpowiedzUsuńKiciuś dostał super kocyk :-)
Ranya ma rację koszyczek jest bardzo elegancki. Podziwiam Was za ro szycie, ja to raczej jednak do maszyny podchodzę z dużym dystansem. Kocyk śliczny i bardzo energetyczny. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńkoszyczek idealny na piknik :)
OdpowiedzUsuńŚliczny, elegancki koszyczek!
OdpowiedzUsuńSuper koszyczek wyszedł:):):)
OdpowiedzUsuńEwuś świetny koszyczek wyszedł:)
OdpowiedzUsuńtak jak pisałam, każdy szyje to co mu odpowiada i zadanie uważam za zaliczone:)
Kocyk wyszedł perfekcyjnie:)
a jak juz wiesz pierwsze razy są najtrudniejsze, potem jest juz o wiele łatwiej i ładniej nam wszystko wychodzi.
Pozdrawiam serdecznie
koszyczek jest świetny - to wiązanie na górze faktycznie może być łatwiejsze :)
OdpowiedzUsuńKoszyczek pierwsza klasa, ja włąśnie skończyłam swój i pierwsza myśl to zastąpić troczki czymś innym , tasiemka, sznurek, cokolwiek innego . Moje troczki są bardzo sztywne i stoją na baczność po zawiązaniu :-) Więc Twoją koronkową taśmę "kupuję" :-).
OdpowiedzUsuńKocyk perfekcyjny , widać że nowemu właścicielowi też przypadł do gustu.
Pozdrawiam i miłego weekendu
Kotek ma mega podłoże :))
OdpowiedzUsuńPojemniczek na pieczywo - super! Bardzo ładny materiał.
Widzę, że Twoje szycie to już pełen profesjonalizm. Gratuluję!
Pozdrawiam :))
Elegancki koszyczek a kotek jaki zadowolony:) Ładnie wszystko uszyłaś:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMateracyk dla kotka stał się powodem do zazdrości... dla mojego pieska ;)
OdpowiedzUsuńPiekny! Taki słoneczny:))
OdpowiedzUsuńŚliczny koszyk :)
OdpowiedzUsuńTaki koszyczek nadaje uroku, i śniadanko od razu pyszniejsze :)
OdpowiedzUsuńSuper koszyczek, podoba mi się materiał. Fajny kocyk ... kotek zadowolony :)
OdpowiedzUsuńKoszyczek piękny Ci wyszedł i ładny materiał.Kocyk dla kotka
OdpowiedzUsuńmusi być mięciutki a kotek zadowolony. Pozdrawiam.
Piękny koszyczek 😃 Kocyk rownież
OdpowiedzUsuńPiękny koszyczek i w słonecznym kolorze! Kocio także piękny i ma ładnie wyścielone pudło do transportu:)
OdpowiedzUsuńKoszyczek wyszedł Ci ślicznie, a ten materacyk dla "koteła" wręcz cudowny :)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Świetne są te koronkowe troczki, idealnie pasują do koszyczka. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńPrześliczne prace!!!
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Ci takiego pomysłu no i talentu.
OdpowiedzUsuńpięknie wyszło :) a kociak cudny :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie szyjesz i ważne, że się nie poddajesz. Pozdrawiam serdecznie:))
OdpowiedzUsuń