Krajobraz za oknem wygląda na bardziej zimowy niż jesienny ale nadal trwa jesienne wyzwanie w Klubie Twórczych Mam.
Udało mi się uchwycić mgłę (punkt 56).
Upiekłam kokosowe muffinki (punkt 59).
Tradycyjnie w piątek organizujemy wieczorki filmowe (punkt 17).
Był wieczór z książka i herbatą (punkt 4)...
I oglądanie zdjęć (punkt 40).
Robiłam też ozdoby choinkowe (punkt 24).
A na koniec... Jesienne zdjęcie...
Uważam, że astronomiczne pory roku za niezbyt logiczne i wg mnie dzień przesilenia zimowego to nie początek zimy tylko jej środek (tak jest w kalendarzu solarnym). A Wy jak myślicie? Wtedy, statystycznie rzecz biorąc, zima byłaby porą roku kiedy dzień jest najkrótszy.
Pozdrawiam!
Красивые уютные фото! Прекрасные рождественские шары)))
OdpowiedzUsuńŚwietne ozdoby choinkowe :)
OdpowiedzUsuńbombeczki już podziwiałam i są piękne;)
OdpowiedzUsuńjak dla mnie to ta pora mogłaby w ogóle nie istnieć ale jak mus to masz racje, zima jest teraz gdy dni są najkrótsze
pozdrawiam cieplutko
Pięknie spędzony czas, cudowne prace :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńDzięki za udział w zabawie w Klubie Twórczych Mam :)
Swietny czas za Toba, bombki swietne! A wieczoru z książka zazdroszcze ...
OdpowiedzUsuńCudne są Twoje bombki :)) Zdjęcia jesienne fantastyczne :)) Dziękuję za udział w Klubie Twórczych Mam :)
OdpowiedzUsuńDziekujemy za udzial w zabawie KTM, fotorelacja swietna.
OdpowiedzUsuńBardzo ładne ozdoby choinkowe, a zdjęcie zimy, wow, zazdroszczę śniegu, już tak dawno nie miałam białych świąt, ach marzą mi się takie.
OdpowiedzUsuń