Zrobiłam też 8 wielkanocnych jajeczek. Robiłam je najmniejszym szydełkiem jakie mam, gdyż nie chciałam żeby nie wyszły zbyt duże. Można by wykorzystać je na zawieszki ale mój plan jest inny. Wymyśliłam sobie, że po prostu przykleję je do kartek wielkanocnych.
piątek, 27 lutego 2015
Wielkanocne motywy i frywolitkowe "cebulki"
Spodobał mi się temat nowego zadania frywolitkowego u Reni i postanowiłam spróbować swoich sił w robieniu Onion Rings czyli po naszemu Cebulowych Krążków. Okazało się to jednak trudniejsze niż myślałam. Ten wzór powinno wykonywać się przy pomocy czółenka. Ja męczyłam się z szydełkiem. Niestety nie wychodzi to zbyt ładnie, bo żeby wkłuć się pikotek trzeba ścisnąć słupki, które mamy na szydełku, a tych oczek jest przecież więcej niż tych przed pikotkiem. Moje cebulki są zatem bardzo skromne, składają się z zaledwie dwóch krążków.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Bardzo mi siępodobają ,,cebulaki", a serweteczki są urocze, w sam raz na karteczki :)
OdpowiedzUsuńBewa wszystko śliczne. Ale się nadziubałaś. Efekt wspaniały. Karteczki z naklejonymi mini serwetkami na pewno będą piękne i niepowtarzalne.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam
Wspaniałe prace. Podziwiam, bo ja tylko trochę czółenkami umiem robić frywolitki, a na szydełku i igle nie bardzo. Muszę zajrzeć do Reni, żeby się tego wzoru nauczyć. Dziękuję za podpowiedź wzoru na kotka. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńCebulowe krążki prezentują się ślicznie :). Podziwiam tym bardziej, że piszesz, iż robi się je trudno. Serwetki jajka również wyszły bardzo ładnie. Ciekawe będzie zastosowanie ich do karteczek :).
OdpowiedzUsuńfrywolitka... ostatnio bardzo mi się podoba ta technika :) a co do jajek - bardzo dobry pomysł, żeby wykorzystać je do kartek, też bym tak zrobiła :)
OdpowiedzUsuńCebulaczki są śliczne!
OdpowiedzUsuńwcale nie trzeba robić czółenkiem, ja robiłam igłą i powiem, szczerze, że kilka pierwszych wyszło o wiele gorzej niż Twoje, do tego drugiego okrążenia trzeba by dodać ze dwa trzy słupki więcej i były by płaskie, ale i takie mnie sie podobają:)
pozdrawiam cieplutko:)
ps
wrzuciłam Cię na żabkę:)
chyba nie masz nic przeciwko?
Jakoś zapomniałam o tej żabce. Dobrze wiedzieć, że czuwasz i wszystkiego pilnujesz :)
Usuńto mi ulżyło:)
Usuńbałam sie, ze może nie chciałaś dyndać u żabki:)
Jakie śliczności!!!!! Cudne te Twoje frywolitki.
OdpowiedzUsuńŚliczne te cebulaki i jajeczka też:)
OdpowiedzUsuńśliczne kwiatuszki cebulowe:) fajnie, ze jednak sobie poradziłaś:) Ja na igle miałam ten sam problem i Justynka mi powiedziała, że można zrobić łuczki zamiast kółek i poszło. Jeszcze trzeba by poćwiczyć, ale jest łatwiej:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPiękne, wiosenne maleństwa. Frywolitka szydełkowa jest trochę inna od czółenkowej, jest może mniej delikatna ale za to bardziej wypukła, mięciutka i pięknie prezentuje frywolitkowe sploty. Przyznam, że próbowałam frywolitki szydełkowej, ale nie dałam rady z przeciąganiem nitki, wiec troszkę zazdroszczę umiejętności szydełkowych;)
OdpowiedzUsuńAle słodkie te kwiatuszki. Widać wiosna u Ciebie i Wielkanoc już prawie zagląda :)
OdpowiedzUsuńTo będą bardzo ładne i oryginalne kartki. Świetny pomysł.:)
OdpowiedzUsuńPiękne frywolitki, Ty się usprawiedliwiasz, że coś nie tak a tu widać super efekt. Pisanki bombowe:))
OdpowiedzUsuńIle różności! Kartki będą świetne:)Kwiatuszki mi się bardzo podobają i tak sobie myślę, że mogą mieć całą masę zastosowań, a ich cudowną właściwością jest natychmiastowe poprawienie humoru:)))
OdpowiedzUsuńBuziaki!:)
O, jakie ładne kwiatuszki Ci wyrosły:) A te miniaturowe serwetki są super. Kartki na pewno będą wyjątkowe:)
OdpowiedzUsuńŚliczna frywolitka, mnie jeszcze nie wychodzi tak ładnie :). Fajny pomysł na kartki świąteczne.
OdpowiedzUsuńZapraszam na candy na mój blog http://malutkie-marzenia.blogspot.com/2015/02/candy.html
Ja to już ślepa jestem. I chyba bilobil muszę sobie kupić - na pamięć.
OdpowiedzUsuńA mogę się zapisać jeszcze raz? :D
UsuńOczywiście.
UsuńŚliczne kwiatuszki! Zrobienie ich metodą frywolitki szydełkowej przerasta moje umiejętności pojmowania, ale cóż, nie moja technika ;-) Tym bardziej gratuluję, że się nie poddałaś! Kartki z tymi jajeczkami też będą piękne, na pewno oryginalne!
OdpowiedzUsuń