Zauważyłyście, że dawno nie było u mnie misiów? A wcale nie zamierzam zrezygnować z szydełkowania amigurumi.
Tego misia zrobiłam z włóczki kupionej "na pocieszenie". Wybrałam się kiedyś do pasmanterii, żeby dokupić brakujący motek ale już nie mieli potrzebnego mi koloru. Byłam bardzo zawiedziona i aby poprawić sobie odrobinę humor kupiłam motek włóczki Rachel. Włóczka jest bardzo mięciutka i miła w dotyku. Pod względem miękkości można ją porównać z Dolphin Baby chociaż efekt wizualny jest zupełnie inny. Dosyć ciężko się z niej szydełkuje (zupełnie nie zgadzały mi się rachunki i w pewnym momencie dałam sobie spokój z liczeniem). Być może jest to kwestia wprawy, bo pod koniec szło mi dużo lepiej.
Tego misia zrobiłam z włóczki kupionej "na pocieszenie". Wybrałam się kiedyś do pasmanterii, żeby dokupić brakujący motek ale już nie mieli potrzebnego mi koloru. Byłam bardzo zawiedziona i aby poprawić sobie odrobinę humor kupiłam motek włóczki Rachel. Włóczka jest bardzo mięciutka i miła w dotyku. Pod względem miękkości można ją porównać z Dolphin Baby chociaż efekt wizualny jest zupełnie inny. Dosyć ciężko się z niej szydełkuje (zupełnie nie zgadzały mi się rachunki i w pewnym momencie dałam sobie spokój z liczeniem). Być może jest to kwestia wprawy, bo pod koniec szło mi dużo lepiej.
Chciałam się Wam jeszcze pochwalić nagrodą od Moniki Pie. Wyobraźcie sobie, że dostałam pierwszą nagrodę w Akademii Szycia! Moja radość była przeogromna, kiedy zobaczyłam te wszystkie cudowności. :)
Wielkie gratulacje zdobycia nagrody! I buziaki dla przesympatycznego misia :)
OdpowiedzUsuńGratuluję zdobycia pierwszej nagrody. Z tego, co widziałam, to zasłużyłaś na nią.
OdpowiedzUsuńMiś jest przeuroczy. Ja jeszcze nie odważyłabym się używać takiej "trudnej" włóczki.
Милый мишка)))
OdpowiedzUsuńSłodziaśny ^_^
OdpowiedzUsuńWspaniały miś :)
OdpowiedzUsuńŚliczny miś, myślę że z tej włóczki to trudno się robi, tak jak z włochatych
OdpowiedzUsuńPrześliczny misio. Włóczka może i trudna, ale jaki efekt! Świetny kolor.
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranej:-)
Gratulacje! Miś extra!
OdpowiedzUsuńGratuluję nagrody!
OdpowiedzUsuńMiś wyszedł trochę naburmuszony, ale chyba to w tym tkwi cały jego urok :) Jest przesympatyczny!
Pozdrawiam :))
Super miś ! Gratulacje !
OdpowiedzUsuńMiś jest uroczy, chociaż minę ma jakby lekko groźną, ale jest śliczny. Nagrody gratuluję, bo w pełni zasłużona. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńGratulacje! Piękne skarby i przydasie dostałaś :o)
OdpowiedzUsuńA miś cudowny, taki kudłaty, przytulaśny :)
Pozdrawiam :)
Gratuluję nagrody :). Misiek jest wspaniały! A jaki ma śliczny sweterek :).
OdpowiedzUsuńAle śliczny kudłacz :)
OdpowiedzUsuńGdybym nie wiedziała, nie uwierzyłabym, że to szydełkiem... Świetny kudłatek!:)
OdpowiedzUsuńO marko jaki fajny misiaczek! Wiesz co, mnie to się bardzo podoba efekt futerka. Z takich włochatych włóczek właśnie zrobiłam najwięcej misiów, bo one po prostu są stworzone do tulenia:) Gratuluję nagrody! Też bym się ucieszyła:)
OdpowiedzUsuńBuziaki!:))
Miś jak z reklamy :)
OdpowiedzUsuńSłodziak!!!! Gratuluję nagrody:)
OdpowiedzUsuńMiś cudny!
OdpowiedzUsuńSłodziakowy misiak :). Gratuluję wygranej.
OdpowiedzUsuńMisio jest pyszny! Gratuluję szyciowej niespodzianki, radzisz sobie z maszyną doskonale! Pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńAle slodziachny ten misio. Minka jest urocza. Z takiej włoczki to on jest do zagłaskania😃
OdpowiedzUsuńGratuluję pierwszego miejsca (jak najbardziej zasłużyłaś ), wspaniałe nagrody😀