Niedługo kończy się miesiąc i to już ostatni dzwonek aby zaprezentować swoje prace na temat "Kwiaty i inne drobiazgi". Ja przygotowałam piórko (wzór ze strony Poppy & Bliss) i kwiatka (wzór własny). Piórko już mi się gdzieś zawieruszyło...
Pokażę Wam też kartkę, którą przygotowałam na Dzień Babci. Kartkę zgłaszam na wyzwanie "Wymiatamy resztki".
Moje muliny nie prezentują się tak ładnie jak Wasze i jest mi bardzo wstyd, że są tak wymieszane. Jakiś czas temu próbowałam zaprowadzić w nich porządek, zaczęłam tworzyć widoczne na zdjęciu śmieszne długie bobinki i w miarę jak udało mi się rozplątać jakąś mulinę to nawijałam ją na kartonik. Niestety nie posegregowałam ich kolorystycznie. Mam nadzieję, że uda mi się w tym roku zużyć przynajmniej część tych mulin i że będzie mi dzięki temu łatwiej zapanować nad moimi zapasami.
Muliny trzymam w szkatułce, którą lata temu zrobił mój tata. Wydaje mi się, że zrobił ją jeszcze kiedy był w wojsku czyli jakieś 40 lat temu.
Ten kwiatuszek jest cudny, piórko zresztą tez . A hafcik z róża extra , szkoda że link do wzoru chyba jakiś pomylony, dziwna strona mi się otwiera jak by sklepu :-)
OdpowiedzUsuńPowodzenia w wymiataniu resztek :-)
Pozdrawiam
Zmieniłam link. Mam nadzieję, że teraz wyświetla się normalnie.
UsuńПрекрасные работы!
OdpowiedzUsuńBardzo wdzięczny ten kwiatuszek.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Kwiatek przykuwa uwagę. Też postanowiłam zużywać najpierw resztki...
OdpowiedzUsuńCudne drobiazgi. Też miałam ochotę na to piórko, ale się chyba nie wyrobię. Haftowana karteczka jest piękna. A co do Twoich mulin, to pięknie się prezentują w pamiątkowym pudełku. Urokliwie u Ciebie. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńKwiatek przepiękny i piórko, a hafcik wspaniały:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:-)
kwiatek cudowny, widzę że mulin pełno, więc to nie koniec kwiatków:-)
OdpowiedzUsuńI kwiatuszek i piórko są świetne.:)
OdpowiedzUsuńCudne, bardzo podobają mi się dopasowane kolorki :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba Twoje piórko. Pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńFajne drobiazgi!
OdpowiedzUsuńŚwietne rzeczy stworzyłaś. :D
OdpowiedzUsuńpiękne prace- wszystkie:)
OdpowiedzUsuńmam też muliny od Mamy i niestety wyglądają tak samo:(
Oba drobiazgi śliczne, ale piórko jest rewelacyjne!
OdpowiedzUsuńkwiatek jest uroczy, a piórko - absolutnie prześliczne! aż żal, że się zawieruszyło - poszukałabym go w ostatnio czytanych książkach ;-)
OdpowiedzUsuńSuper kwiatek i mega piórko! Nie rozgryzłam jeszcze wzoru na piórko, a straszną mam na niego chrapkę :-)
OdpowiedzUsuńNa muliny mam system opracowany kilkanaście lat temu, może nie najlepszy, ale u mnie się sprawdza i to najważniejsze. Zwłaszcza, że obejmuje starą i nową numerację Ariadny :-)
PS. Ewciu, żabka coś za wcześnie wygasła, nie mogę dodać pracy.
Kwiatek cudny , zrobiłam podobny w innych kolorach .Tez mam problem z żabką , nie mogę dodać mojej pracy ! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa tez niestety mam w malinach bajzel, moze to taki urok hehe:) a Twoje prace Bevo sliczne :)
OdpowiedzUsuń