Witajcie w Nowym Roku!
Lekcja szósta sprawiła nam nieco kłopotu. Najtrudniejsze okazało się zszywanie.
Jako pierwsza swoje prace zaprezentowała Czarna Dama. Jako jedyna z nas zdecydowała się na motyw gwiazdy w całości wykonanej za pomocą splotów tunezyjskich.
Mięta też zrobiła gwiazdy ale jedynie ich środkowa część zrobiona jest techniką splotów tunezyjskich.
Dorota przygotowała dwie podkładki (cudowny jest ten niebieski kolor).
Ranya zrobiła uroczą czapeczkę:
Mnie temat się spodobał i przygotowałam kilka prac.
Zapraszam Was jutro do Beaty na kolejne zadanie. Ależ jestem ciekawa co będziemy robić.
Pozdrawiam
Świetne prace powstały :-) Ja niestety się nie wyrobiłam. Igielnik najpiękniejszy, śliczny jest (to nie z lizusostwa, tylko szczerość :-) Pozdrawiam serdecznie, noworocznie :-)
OdpowiedzUsuńŚliczności! Podziwiam
OdpowiedzUsuńśliczne prace powstały, ale grzybek wymiata:D
OdpowiedzUsuńWspaniałe rzeczy zrobiłyście:)
OdpowiedzUsuńPiękne rzeczy:)
OdpowiedzUsuńWspaniałe prace, kolejna udana lekcja :)
OdpowiedzUsuńśliczne prace!
OdpowiedzUsuńbardzo fajnie wyglądają te prace :)
OdpowiedzUsuńPiękne prace powstały, muszę się bliżej przyjrzeć tej technice :)
OdpowiedzUsuńEwa, wszystkiego dobrego w Nowym Roku 😀
OdpowiedzUsuńPiękne prace powstały, a twoja podusia i grzybek są urocze. 😃
Ja poległam, próbowałam zrobić gwiazdę, ale się nie udało 🙁
Śliczne prace zrobiłaś z dziewczynami :).
OdpowiedzUsuńEch, jak ja bym chciała umieć robić na szydełku ...
Jakie super prace dziewczyny zrobiły, grzybek jest super :)
OdpowiedzUsuń