niedziela, 3 czerwca 2018

Bluzeczki

Witajcie!
Spodobało mi się szycie ubrań. Co prawda zawsze mam mnóstwo pytań do Reni ale zawsze w końcu udaje mi się mniej więcej zrozumieć co z czym trzeba zszyć. :)
Tym razem Renia uczyła nas jak szyje się bluzki. Na podstawie nieco zmodyfikowanego wykroju z kwietniowej Burdy uszyłam dwie bluzeczki - górne części piżamek na lato.
Dla córki uszyłam taką:



W sumie to nie wiem czy zrezygnowanie z rozcięcia przy dekolcie było ułatwieniem czy utrudnieniem. Nie bardzo wiedziałam w którym momencie mam zszyć bluzeczkę na ramionach aby dało się ją przekręcić na prawą stronę. Wydedukowałam, że powinnam to zrobić po obszyciu dekoltu. Trochę się z tym nakombinowałam i nie obyło się bez szycia ręcznego.
Dla siebie uszyłam taką bluzeczkę:



Już nie umiem się doczekać kolejnej lekcji szycia :)


Pozdrawiam!

14 komentarzy:

  1. Śliczne bluzeczki, a groszki na obu są urocze:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Brawo, jestem pełna podziwu. Jeszcze jakieś drobiazgi to rozumiem, ale ubrania - szacun :-) i jeszcze takie piękne. Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Obie bardzo ładne:) ja na razie jestem na etapie wykańczania pokrowców na krzesła:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Muszę zajrzeć do Reni :) Śliczna bluzeczka. Nie dziwię się, że polubiłaś szycie ubrań!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ewuś cudne obie:) jak tylko dacie radę ubierać przez głowę bez rozcięcia, to na pewno było mniej roboty, a efekt i tak świetny.
    Co do wykończenia ramion to dałam wolną rękę, bo ja wykończam tak jak szyłyśmy kamizelki a to już do najłatwiejszych zadań nie należy
    A jeszcze co do szycia ręcznego- nie ważne jak, ważne że zrobione:) tak mówiła nasza nauczycielka w podstawówce i ja mimo że skończyłam ją wieki temu ciągle eis tego trzymam;D
    Jeszcze raz wielkie brawo!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Obie rewelacyjne! i tak jak pisze Renia - ważne że zrobione i uszyte:) pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wspaniałe bluzeczki!!! Serdecznie pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  8. Obie bluzeczki bardzo mi się podobają. Ja też taką chcę :P

    OdpowiedzUsuń
  9. Renia na pewno się cieszy, że jej lekcje nie idą na marne:) Świetnie sobie radzisz z maszyną! Bluzeczki cudne!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Piekne bluzeczki :))) Suuper sobie radzisz z szyciem :)))) Pozdrawiam Cie cieplutko :)))

    OdpowiedzUsuń
  11. Gratuluję wytrwałości w szyciu i pięknych efektów! Pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  12. Śliczne bluzeczki :) Obie :)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. No i swietnie !!!:) gratuluje kolejnej lekcji :)

    OdpowiedzUsuń