Miałam też spory problem z haftowaniem. Kilka razy wyszywałam oczka, bo ciągle coś mi nie pasowało. Okazało się też, że moja definicja słowa "między" jest inna niż autora wzoru. Wydawało mi się, że jeśli mam coś wyhaftować między podanymi rzędami, to te rzędy "brzegowe" już się do tego nie wliczają. Jednak patrząc na zdjęcie stwierdziłam, że chyba jednak się wliczają...
Na miśka zużyłam 4 motki włóczki Gerlach w kolorze żółtym i jeden (niecały) w kolorze czerwonym. Kolor brązowy to podwójnie złożona włóczka Dora. Robiłam szydełkiem 4,5. Kubuś, razem z uszkami, ma aż 40 cm wysokości. Opis znalazłam u Kasi.
Misiu jest słodki :) Słodszy niż ten miodek przed nim. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudowny Kubuś :-) Wspaniały misio.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Robiłam Kłapouchego i Tygryska z tej serii i faktycznie to niezłe wyzwanie :) Kubuś jeszcze czeka na swoją kolej, jestem ciekawa czy będę miała podobne spostrzeżenia :)
OdpowiedzUsuńA efekt wart starań :)
Wspaniały Kubuś Puchatek!!! Super się prezentuje!!!
OdpowiedzUsuńCieplutko pozdrawiam:))
Słodziak z niego! Podziwiam!!! I jak się uśmiecha na widok miodku ;))) Pozdrowionka!
OdpowiedzUsuńCudownie wyszedł, fantastycznie :)
OdpowiedzUsuńPięknie wyszedł:)
OdpowiedzUsuńŚwietnie Ci wyszedł ten Kubuś Puchatek.
OdpowiedzUsuńDo twarzy mu z tym słoikiem miodu.
Serdecznie pozdrawiam Dorota
Śliczny jest, chociaż coś jest w kształcie pyszczka .. co bym chyba zmieniła. Może za szpiczasty, a może się pisze spiczasty?
OdpowiedzUsuńAle ogólnie śliczny i klimat oddaje.
Pozdrawiam :-)
takiego Kubusia do samoobrony to był brała w ciemno :P Najpiękniejszy puchaty Puchatek jakiego widziałam zrobionego na szydełko. Miodzio! :)
OdpowiedzUsuńŚwietny jest ten Kubuś Puchatek i najważniejsze, że ma zdjęcie z miodkiem :)
OdpowiedzUsuńWow! Jestem pod wrażeniem :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńWow, super zrobić sobie takiego kubusia samemu. Wyszedł fajnie. Chyba głowa jest trochę za szczupła i brzuszek też ale i tak jest 100 razy lepszy niż ten chłam ze sklepu. Jestem pod wrażeniem.
OdpowiedzUsuńnamęczyłaś się - efekt oszołamiający, taki mały miś i tyle miodu zje?
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny na blogu - wpadam z rewizytą i zostaję na dłużej:) Kubuś genialny:) Pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńMiś jest przeuroczy! Jedyne nad czym bym jeszcze popracowała, to uszy. Przynajmniej tak mi się wydaje.:)
OdpowiedzUsuńKoniec końców podobny do Kubusia Puchatka jak kropla wody! Pozdrawiam!!
OdpowiedzUsuńMimo perturbacji,Kubus wyszedl baardzo kubusiowaty.
OdpowiedzUsuńPiekny w kolorkach-wyglad ,jak trzeba:-))
-Pozdrawiam-
WOW! Jaki słodziak!!! Wspaniały ten Kubuś!
OdpowiedzUsuńMożesz udostępnić wzór, z którego robiłaś? Z góry dziękuję;)
OdpowiedzUsuńhttps://picasaweb.google.com/116223081100058536570/KubusPuchatekIPrzyjacieleNaSzydeKuCrochetPatternTheWinnePooh?gsessionid=6BNzpBWob0GaxWXbMIAZsGrXu1tzB2td
Usuń