Lekcja 12 wcale nie należała do najłatwiejszych. Każdej z nas ten wzór sprawiał początkowo trochę trudności ale po jakimś czasie okazało się, że nie taki diabeł straszny. Najmodniejsze okazały się niebieskie poduszki i łapki kuchenne. :)
Mięta wykorzystała ten wzór do stworzenia oryginalnej opaski:
Dorota nie zdążyła dokończyć poduszki...
Ale udało Jej się zrobić łapkę kuchenną.
Beatka zaszalała i zrobiła poduszkę.
Ja poszłam na łatwiznę i zrobiłam jedną skromną łapkę kuchenną.
Pozdrawiam i przypominam, że już dzisiaj u Beatki pojawi się nowe zadanie. Już mnie zżera ciekawość.
Bardzo fajny wzór i nawet łapka kuchenna wygląda bardzo ładnie:-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:-)
Brawo dziewczyny :)
OdpowiedzUsuńŁadne prace:)
OdpowiedzUsuńTo co się wydaje łatwe często takie nie jest, o czym miałam okazję się sama przekonać :-)
OdpowiedzUsuńAle i tak się cieszę, że się nie poddałyśmy :-)
Fajne prace powstały
OdpowiedzUsuńŁapka podoba mi się ogromnie.
OdpowiedzUsuńSuper sobie radzicie. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńZawsze w grupie jest większy zapał do pracy niż pojedynczo :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wam poszło dziewczyny :)
OdpowiedzUsuńWielkie brawa!