środa, 2 września 2015

Owieczka

Przyznam się Wam, że odetchnęłam z ulgą kiedy te wakacje się skończyły. Wydawały mi się okropnie długie bo córka już pod koniec kwietnia przestała chodzić do szkoły (w związku ze złamaną kością śródstopia). Teraz jakoś dziwnie cicho i pusto zrobiło się w domu.

W zeszłym roku zrobiłam czarną owcę, teraz powstała kolejna ale w jaśniejszych kolorach. Jest trochę mniejsza od poprzedniczki (użyłam mniejszego szydełka i włóczki jeans)
Opis wykonania owieczki dostępny jest tutaj.



A na zakończenie zdjęcie mojej ukochanej rzekotki drzewnej... Luna chyba tęskniła za nami, kiedy byliśmy na wakacjach, bo kiedy wróciliśmy o 3 w nocy czekała na nas pod drzwiami i miauczała z wielkim żalem. Córka nawet myślała, że kot się przeziębił i dlatego ma zmieniony głos. 


Pozdrawiam :)

28 komentarzy:

  1. No nie wiem, co piękniejsze...Twoja owca czy Luna;) Obie urocze:) U mnie też jakoś cicho....Dzieciaczki w szkole:))) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Wspaniały okaz ta Twoja rzekotka ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. cisza i spokój w domu i góra roboty, bo zaplanowałam na po wakacjach że hoho:D
    owieczka śliczna, podziwiam za cierpliwość w robieniu takich maleństw :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też czeka góra roboty ale jakoś mnie to nie przeraża. Z piosenką na ustach zaczęłam akcję "generalne porządki". :)

      Usuń
  4. Śliczna owieczka :-)
    Jak to dobrze, że ktoś tęskni za nami :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. O kurcze jaka ładna ta owieczka :D Chyba sobie zaraz wydziergam podobną choć tyle zaczętych robótek :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Owieczka zawładnęła moim sercem....

    OdpowiedzUsuń
  7. Tak sie zastanowiłam - jak to? rzekotka po drzwiami??:) Owieczka przytulaśna!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Owca słodka...tak ładnie patrzy...., a jakie fajne zielonookie "furto" miedzy gałązkami się kryje:)
    Podobna do kotki moje mamy:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudna owieczka:) A kocisko na drzewie wygląda groźnie;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  11. Rzekotka jest super :)) Owieczka z resztą też :)))

    OdpowiedzUsuń
  12. Urocza jest ta owieczka :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Fajna ta mini owieczka :) Urocza :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Jaka cudowna owieczka, nic tylko przytulać :) a kocio cudne - prawie taka sama jak nasza Marcelka :)
    Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  15. Luna tak się przyczaiła, bo poluje na owieczkę?:)) Owieczka świetna!:)
    Uściski!:))

    OdpowiedzUsuń
  16. Od niedawna mam kota i nic o nich nie wiem, masakra! Piękna owca i piękny kotek!

    OdpowiedzUsuń
  17. Owieczka słodka, a Luna ma zabójcze spojrzenie :D.

    OdpowiedzUsuń
  18. Zabaweczka zjawiskowa! Zawsze zaskakujesz pomysłem i wykonaniem:))

    OdpowiedzUsuń
  19. Właśnie zrozumiałam jakie mam tyły w obserwowaniu blogów.. Tyle wspaniałości mi umknęło, że niniejszym postanawiam znaleźć w tym tygodniu czas na nadrobienie zaległości! Owieczka jest CUUUUDOWNA <3 Po wydzierganiu Woolly'ego postanowiłam więcej nie bawić się w dzierganie zabawek, ale... Podobno tylko świnia nie zmienia poglądów ;) Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń