piątek, 27 maja 2016

Sweterek i wycieczka

Sweterek, który dzisiaj Wam pokażę, zgłaszam do akcji WZW (chodzi o Wykorzystanie Zalegających Włóczek, a nie jak początkowo myślałam o wirusowe zapalenie wątroby), bo włóczkę z której powstał kupiłam ładnych parę lat temu.
Sweterek zrobiłam na podstawie wyszperanego w internecie japońskiego schematu. Wydrukowałam go kilka lat temu i w związku z tym nie mam niestety stosownej "linki".


W niedzielę wybraliśmy się na wycieczkę do Małej Fatry. Wyjechaliśmy kolejką gondolową na Chleb, a stamtąd już na piechotę poszliśmy na Velky Krivan, a później szczytami aż na Poludniowy grun, z którego schodziliśmy w stronę parkingu. Widoki były przepiękne ale wróciłam stamtąd wykończona. Chyba nigdy jeszcze tak bardzo nie bolały mnie nogi.




29 komentarzy:

  1. Oh, jak ja Ci zazdroszczę tej górskiej wycieczki...

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj zazdroszczę gór. A sweterek bardzo ładny:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Estetyczne, w dobrym guście po prostu niebanalne piękno !!! Sweterek i góry:) Gratuluje i pozdrawiam <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Sweterek cudny! Widoki przepiękne!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Wycieczka cudowna, a sweter piękny. Podziwiam za cierpliwość do dużych projektów. Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Sweterek prezentuje się super :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo ładny sweterek. Niebiański kolor :))
    Zdjęcia gór cudne!
    Pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
  8. Dla takich widoków chciałabym się umęczyć:) Sweterek piękny:))

    OdpowiedzUsuń
  9. Cudne widoki :)
    a sweterek śliczny, pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękny sweterek i wspaniała wycieczka:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Sweterek świetny a bolące nogi chyba zrekompensowane zostały przez piękne widoki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :)
      Powiem Ci jednak, że kiedy moje nogi zaczęły się trząść od nadmiernego wysiłku to przestałam zwracać uwagę na krajobraz. I pod koniec wycieczki nie robiłam już żadnych zdjęć.

      Usuń
  12. Piękny sweterek, taki dziewczęcy mi się wydaje :)
    Widoki na pewno piękne, ja ogólnie jak idę po twardym podłożu to bolą mnie nogi bardziej niż kiedy idę choćby po trawie, czy przez las :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Mnie bolały nogi jak schodziliśmy po dosyć stromym zboczu. Większy odcinek tego zejścia stanowiła łąka, nie było więc zbyt twardego podłoża.

      Usuń
  13. Prześliczny sweterek, a zdjęcia przepiękne :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo ładny sweterek :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Fajny sweterek.
    Uwielbiam te góry. Burze Cię nie straszyły? Na Babiej Górze w sobotę zginął turysta porażony piorunem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)
      My byliśmy tydzień temu i wtedy nie było burzowo.

      Usuń
  16. Śliczny sweterek :-) Piękny kolor i fantastyczny wzór.
    Cudne wycieczkowe widoki :-)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  17. Cudny sweterek a widoki przepiękne :-)
    Pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  18. Świetny sweterek:) A wycieczki zazdroszczę:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  20. Super sweterek! W górach baaaardzo dawno nie byłam. Uwielbiam górskie widoczki, ale nie podoba mi się, że jest tak dużo chodzenia pod górę:D
    Buziaki!:))

    OdpowiedzUsuń
  21. Sweterek świetny :)
    Uwielbiam góry :)
    Piękne widoki.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  22. Bardzo ładny sweterek. A widoki piękne :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Superowe wdzianko uszykowałaś. A wycieczka zachęcająca Pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  24. Piękny sweterek i super zdjęcia z wycieczki :)

    OdpowiedzUsuń