Witajcie!
Jakiś czas temu dostałam zestaw do dekoracji skarpety. Zestaw składa się z pasteli do tkanin, długopisu do tkanin, skarpety na prezenty i świątecznych szablonów. Miałam pewne obawy co rysowania na tkaninie i przeszło mi przez myśl, że lepiej będzie jeśli najpierw poćwiczę. A kiedy Renia ogłosiła temat nowej lekcji szycia od razu wiedziałam, że uszyję skarpetę. Odrysowałam ją od tej skarpety z zestawu ale nie dodawałam zapasu na szwy bo chciałam, żeby była trochę mniejsza. Wykorzystałam też ozdobną taśmę z motywami świątecznymi, którą mam od lat i na którą do tej pory nie miałam żadnego pomysłu.
Następnie wydrukowałam z internetu szablon (te z zestawu nie do końca mi pasowały, większość była zbyt mała i miała zbyt dużo szczegółów). Tkanina okazała się trochę zbyt gęsta i słabo widziałam obrazek, który włożyłam do środka skarpety ale poradziłam z tym sobie przykładając skarpetę do okna. Ale jeśli ktoś ma szklany stolik to wygodniej będzie odrysowywać kontury na nim, wystarczy tylko zaświecić pod stolikiem lampkę.
Używałam nie tylko pasteli z zestawu ale także flamastrów do tkanin (flamastrami pokolorowałam np. nosek pieska). Wyszło tak:
Odważyłam się w końcu narysować też coś na skarpecie z zestawu:
Zmobilizowałam się i wykrochmaliłam śnieżynki, które powstały już chyba miesiąc temu... Wzór można znaleźć na DIY zrób to sam.
Skarpetkę z pieskiem zgłaszam na kurs szycia u Reni.
A śnieżynki biorą udział w zabawie Handmade świętuje cały rok. Też u Reni. :)
Pozdrawiam świątecznie :)
poniedziałek, 18 grudnia 2017
sobota, 16 grudnia 2017
Ozdoby choinkowe i nie tylko
Witajcie!
Dzisiaj chciałam Wam pokazać kolejne ozdoby choinkowe przygotowane na zabawę w Klubie Twórczych Mam. Zrobiłam dwa domki wg opisu Karto-flanej. Zamieniłam jednak druty na szydełko tunezyjskie i nieco zmniejszyłam domki na wysokość (różowy domek musiałam zmniejszyć bo po prostu zabrakło mi włóczki, drugi domek zmniejszyłam "dla towarzystwa").
Oba domki zgłaszam też na 7 lekcję szydełka tunezyjskiego.
Zrobiłam jeszcze kilka kółek za pomocą szydełka tunezyjskiego (na 6 lekcję szydełka tunezyjskiego). Z pierwszego kółka zrobiłam grzybka na choinkę. Namęczyłam się z tym kółkiem bo wzięłam za małe szydełko (1mm).
Drugie kółko zamieniłam na podkładkę pod doniczkę (samo koło zrobiłam na podstawie opisu Heidi Eisner, brzeg to już pomysł własny)
A z trzeciego i czwartego kółka powstało coś, z czego najbardziej jestem zadowolona: igielnik. Korzystałam, podobnie jak w przypadku muchomorka, z filmiku VeryPink Knits (jest tutaj świetny sposób na zszycie - Kitchener stitch).
Pozdrawiam!
Dzisiaj chciałam Wam pokazać kolejne ozdoby choinkowe przygotowane na zabawę w Klubie Twórczych Mam. Zrobiłam dwa domki wg opisu Karto-flanej. Zamieniłam jednak druty na szydełko tunezyjskie i nieco zmniejszyłam domki na wysokość (różowy domek musiałam zmniejszyć bo po prostu zabrakło mi włóczki, drugi domek zmniejszyłam "dla towarzystwa").
Oba domki zgłaszam też na 7 lekcję szydełka tunezyjskiego.
Zrobiłam jeszcze kilka kółek za pomocą szydełka tunezyjskiego (na 6 lekcję szydełka tunezyjskiego). Z pierwszego kółka zrobiłam grzybka na choinkę. Namęczyłam się z tym kółkiem bo wzięłam za małe szydełko (1mm).
Drugie kółko zamieniłam na podkładkę pod doniczkę (samo koło zrobiłam na podstawie opisu Heidi Eisner, brzeg to już pomysł własny)
A z trzeciego i czwartego kółka powstało coś, z czego najbardziej jestem zadowolona: igielnik. Korzystałam, podobnie jak w przypadku muchomorka, z filmiku VeryPink Knits (jest tutaj świetny sposób na zszycie - Kitchener stitch).
sobota, 9 grudnia 2017
Szyję nie tylko sobie
Witajcie!
W ostatniej lekcji szycia Renia zaproponowała nam szycie czapek, kominów, rękawiczek itp. Temat bardzo mi się podobał. Cieszyłam się też, że w końcu ktoś mnie nauczy szyć z dresówki :)
Najpierw uszyłam komplet dla córki. Składa się on z czapki, rękawiczek i komina. Szczególnie dumna jestem z rękawiczek. Nie znalazłam wykroju w wersji do wydruku i sama go sobie zrobiłam. Czapkę uszyłam z dwóch warstw dresówki, rękawiczki uszyłam z polaru i doszyłam do nich pasek z dzianiny. Komin jest z polaru i dresówki.
Uszyłam też czapkę dla męża. Z nią najwięcej się namęczyłam. Mimo iż mierzyłam jego głowę dwa razy, czapka okazała się trochę za luźna. I za długa. Mąż nie lubi podwijać brzegów czapki bo wtedy jest mu za ciepło. Musiałam więc ją skrócić. Wtedy mąż stwierdził, że jest za krótka... Trochę mnie to zniechęciło ale postanowiłam się nie poddawać. Obcięłam brzeg i doszyłam do niego pasek materiału (trochę węższy, żeby czapka była lepiej dopasowana). Okazało się jeszcze, że złą stroną przyłożyłam czapkę do paska i nie obyło się bez prucia. Ale w końcu czapka jest gotowa. I mąż w końcu oznajmił, że jest dobra. Ufff... Dodam jeszcze, że czapka jest dwustronna (prawa i lewa strona są takie same).
Pozdrawiam Was gorąco!
W ostatniej lekcji szycia Renia zaproponowała nam szycie czapek, kominów, rękawiczek itp. Temat bardzo mi się podobał. Cieszyłam się też, że w końcu ktoś mnie nauczy szyć z dresówki :)
Najpierw uszyłam komplet dla córki. Składa się on z czapki, rękawiczek i komina. Szczególnie dumna jestem z rękawiczek. Nie znalazłam wykroju w wersji do wydruku i sama go sobie zrobiłam. Czapkę uszyłam z dwóch warstw dresówki, rękawiczki uszyłam z polaru i doszyłam do nich pasek z dzianiny. Komin jest z polaru i dresówki.
Uszyłam też czapkę dla męża. Z nią najwięcej się namęczyłam. Mimo iż mierzyłam jego głowę dwa razy, czapka okazała się trochę za luźna. I za długa. Mąż nie lubi podwijać brzegów czapki bo wtedy jest mu za ciepło. Musiałam więc ją skrócić. Wtedy mąż stwierdził, że jest za krótka... Trochę mnie to zniechęciło ale postanowiłam się nie poddawać. Obcięłam brzeg i doszyłam do niego pasek materiału (trochę węższy, żeby czapka była lepiej dopasowana). Okazało się jeszcze, że złą stroną przyłożyłam czapkę do paska i nie obyło się bez prucia. Ale w końcu czapka jest gotowa. I mąż w końcu oznajmił, że jest dobra. Ufff... Dodam jeszcze, że czapka jest dwustronna (prawa i lewa strona są takie same).
Pozdrawiam Was gorąco!
środa, 6 grudnia 2017
Jesienne wyzwanie 3
Witajcie!
Krajobraz za oknem wygląda na bardziej zimowy niż jesienny ale nadal trwa jesienne wyzwanie w Klubie Twórczych Mam.
Udało mi się uchwycić mgłę (punkt 56).
Upiekłam kokosowe muffinki (punkt 59).
Tradycyjnie w piątek organizujemy wieczorki filmowe (punkt 17).
Był wieczór z książka i herbatą (punkt 4)...
I oglądanie zdjęć (punkt 40).
Robiłam też ozdoby choinkowe (punkt 24).
A na koniec... Jesienne zdjęcie...
Uważam, że astronomiczne pory roku za niezbyt logiczne i wg mnie dzień przesilenia zimowego to nie początek zimy tylko jej środek (tak jest w kalendarzu solarnym). A Wy jak myślicie? Wtedy, statystycznie rzecz biorąc, zima byłaby porą roku kiedy dzień jest najkrótszy.
Pozdrawiam!
Krajobraz za oknem wygląda na bardziej zimowy niż jesienny ale nadal trwa jesienne wyzwanie w Klubie Twórczych Mam.
Udało mi się uchwycić mgłę (punkt 56).
Upiekłam kokosowe muffinki (punkt 59).
Tradycyjnie w piątek organizujemy wieczorki filmowe (punkt 17).
Był wieczór z książka i herbatą (punkt 4)...
I oglądanie zdjęć (punkt 40).
Robiłam też ozdoby choinkowe (punkt 24).
A na koniec... Jesienne zdjęcie...
Uważam, że astronomiczne pory roku za niezbyt logiczne i wg mnie dzień przesilenia zimowego to nie początek zimy tylko jej środek (tak jest w kalendarzu solarnym). A Wy jak myślicie? Wtedy, statystycznie rzecz biorąc, zima byłaby porą roku kiedy dzień jest najkrótszy.
Pozdrawiam!
piątek, 1 grudnia 2017
Szydełko tunezyjskie dla początkujących - zadanie 7
Witajcie!
Listopad zleciał nie wiadomo kiedy i czas ogłosić nowe zadanie w naszej wspólnej nauce splotów tunezyjskich.
Zdajemy sobie sprawę, że czas Bożego Narodzenia i Nowego Roku to czas kiedy mamy szczególnie dużo pracy dlatego ta lekcja nie zajmie Wam zbyt wiele czasu. Będziemy robić KWIATY I INNE DROBIAZGI ale, żeby nie było tak prosto to czegoś się przy okazji nauczymy. W większości projektów konieczne będzie dodawanie lub odejmowanie oczek.
U Beak możecie zobaczyć trzy sposoby dodawania oczek: z ażurem, bez ażuru, po bokach:
A u KnitDenise można podpatrzeć jakie są dwa podstawowe sposoby odejmowania oczek (pierwszy polega na tym, że omijamy oczko, w drugim sposobie przerabiamy dwa oczka razem). Wydaje mi się, że bardziej popularny jest sposób drugi.
A teraz garść inspiracji:
Listki dostępne na Ravelry - Anette Bak
Inne listki: wzór CrocheterGal
Jeszcze jeden wzór na listek - tutorial po rosyjsku - Модное Вязание
Piórka, które mogą służyć jako zakładka - wzór Poppy and Bliss
Serduszka do zawieszenia na choince - Oana
Piękne kwiaty ze wskazówkami po rosyjsku (są zdjęcia poszczególnych elementów) - Модное Вязание
Ciekawy kwiat - tutorial w języku rosyjskim
Kwiatki - po rosyjsku (najlepiej widać je między 14 a 15 minutą)
Proste maczki - Уроки Вязания Crochet and Knitting
Orchidea - zdjęcia krok po kroku i odręczny schemat znajdziecie tutaj (autor: Anna Bezuglaja)
Plumeria - wzór płatny Happy Patty Crochet
Co myślicie o tych inspiracjach? Czy coś wpadło Wam w oko?
Listopad zleciał nie wiadomo kiedy i czas ogłosić nowe zadanie w naszej wspólnej nauce splotów tunezyjskich.
Zdajemy sobie sprawę, że czas Bożego Narodzenia i Nowego Roku to czas kiedy mamy szczególnie dużo pracy dlatego ta lekcja nie zajmie Wam zbyt wiele czasu. Będziemy robić KWIATY I INNE DROBIAZGI ale, żeby nie było tak prosto to czegoś się przy okazji nauczymy. W większości projektów konieczne będzie dodawanie lub odejmowanie oczek.
U Beak możecie zobaczyć trzy sposoby dodawania oczek: z ażurem, bez ażuru, po bokach:
A u KnitDenise można podpatrzeć jakie są dwa podstawowe sposoby odejmowania oczek (pierwszy polega na tym, że omijamy oczko, w drugim sposobie przerabiamy dwa oczka razem). Wydaje mi się, że bardziej popularny jest sposób drugi.
A teraz garść inspiracji:
Listki dostępne na Ravelry - Anette Bak
Inne listki: wzór CrocheterGal
Jeszcze jeden wzór na listek - tutorial po rosyjsku - Модное Вязание
Piórka, które mogą służyć jako zakładka - wzór Poppy and Bliss
Serduszka do zawieszenia na choince - Oana
Proste kwiaty dostępne na kanale Valentina Podolskaya
Piękne kwiaty ze wskazówkami po rosyjsku (są zdjęcia poszczególnych elementów) - Модное Вязание
Ciekawy kwiat - tutorial w języku rosyjskim
Kwiatki - po rosyjsku (najlepiej widać je między 14 a 15 minutą)
Proste maczki - Уроки Вязания Crochet and Knitting
Trochę większe maczki - autorką wzoru jest Ксения Николаева
Dzika róża - Ксуния Николаева
Lilia tygrysia - Ксуния Николаева
Orchidea - zdjęcia krok po kroku i odręczny schemat znajdziecie tutaj (autor: Anna Bezuglaja)
Różyczka którą można wykorzystać jako zakładkę - wzór darmowy dostępny na Ravelry - Patric Hassel-Zein
Plumeria - wzór płatny Happy Patty Crochet
Na koniec, jako ciekawostkę chciałam Wam pokazać kolczyki autorstwa Jeanne Fabre
Co myślicie o tych inspiracjach? Czy coś wpadło Wam w oko?
poniedziałek, 27 listopada 2017
Bombki
Witajcie!
Chciałabym napisać, że produkcja świątecznych bombek ruszyła pełną parą ale udało mi się jak dotąd zrobić tylko trzy. Każda jest inna, bo po pierwsze nie lubię robić kilka razy tego samego, a po drugie taki był wymóg w zabawie "Zrób sobie ozdobę choinkową" zorganizowanej przez Klub Twórczych Mam.
Pierwszą bombkę zgłaszam też do naszej wspólnej nauki splotów tunezyjskich ponieważ jej główna część składa się z dwóch kółek zrobionych splotem tunezyjskim prostym (wygląda trochę inaczej bo zdecydowałam, że prawą stroną będzie strona lewa). Wzór na koło jest autorstwa Heidi Eisner, ja go tylko lekko zmodyfikowałam bo chciałam otrzymać trochę mniejsze koło. Do bombki doszyłam frywolitkowego kwiatka więc zgłaszam tę bombkę również do zabawy Kocham frywolitkę. Ależ ja się wycwaniłam. Mam nadzieję, że Justynka się nie pogniewa :)
Bombka numer dwa zrobiona jest już szydełkiem i ozdobiona haftem. Nie korzystałam z żadnego wzoru.
Bombka numer trzy zrobiona jest również szydełkiem z wykorzystaniem techniki far isle. Z nią najdłużej się męczyłam. Wzór pochodzi ze strony One Dog Woof.
Chciałabym napisać, że produkcja świątecznych bombek ruszyła pełną parą ale udało mi się jak dotąd zrobić tylko trzy. Każda jest inna, bo po pierwsze nie lubię robić kilka razy tego samego, a po drugie taki był wymóg w zabawie "Zrób sobie ozdobę choinkową" zorganizowanej przez Klub Twórczych Mam.
Pierwszą bombkę zgłaszam też do naszej wspólnej nauki splotów tunezyjskich ponieważ jej główna część składa się z dwóch kółek zrobionych splotem tunezyjskim prostym (wygląda trochę inaczej bo zdecydowałam, że prawą stroną będzie strona lewa). Wzór na koło jest autorstwa Heidi Eisner, ja go tylko lekko zmodyfikowałam bo chciałam otrzymać trochę mniejsze koło. Do bombki doszyłam frywolitkowego kwiatka więc zgłaszam tę bombkę również do zabawy Kocham frywolitkę. Ależ ja się wycwaniłam. Mam nadzieję, że Justynka się nie pogniewa :)
Bombka numer dwa zrobiona jest już szydełkiem i ozdobiona haftem. Nie korzystałam z żadnego wzoru.
Bombka numer trzy zrobiona jest również szydełkiem z wykorzystaniem techniki far isle. Z nią najdłużej się męczyłam. Wzór pochodzi ze strony One Dog Woof.
Jak szaleć to szaleć. Moje bombki zgłaszam też do zabawy Handmade świętuje cały rok.
.
Pozdrawiam :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)